Art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi:
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej".
Należy zastanowić się, czy w państwie prawa mogą istnieć miasta bezprawia?
Przyczynkiem do refleksji nad Warszawą jako miastem prawa może być film dokumentalny, upubliczniony przez redakcję dziennika Fakt:
Oto kilka przykładowych uwag i pytań, które mogą wiązać się z zaprezentowaną w powyższym filmie sytuacją:
- Gustaw Radbruch, pod wpływem doświadczeń ze stosowaniem w hitlerowskich Niemczech stanowionego przez ludzi prawa, stwierdził, że ponad "ustawowym bezprawiem" jest "prawo ponadustawowe".
- Gdzie jest granica między egzekwowaniem prawa a tyranią?
- Ile śledztw, i jak dokładnie, prowadzono by w Instytucie Pamięci Narodowej, gdyby do czegoś takiego doszło podczas stanu wojennego?
- Ile jeszcze argumentów krytykom transformacji ustrojowej dadzą czynownicy?
- Czy o takiej Polsce w swej pieśni marzył pan Jan Pietrzak?
Krytyczne ujęcia transformacji ustrojowej zawarte są w książce:
Stracone szanse? Bilans transformacji 1989-2009, redakcja naukowa Jakub Majmurek, Piotr Szumlewicz
http://ksiegarnia.difin.pl/imgs_upload/ds_produkty_1113_124142302249fe9caecaa39.gif
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz